"Znam taki kwiat, który płakał w samotności...
Zewnętrzne piękno to tylko preludium do ludzkiej tajemnicy - człowiek staje się naprawdę wielki dopiero wtedy, kiedy wypowie swoje wnętrze w sakramencie łez"
Roman Mleczko, Życie to wnętrza zwiedzanie, Wyd. Św. Pawła
piękne...
OdpowiedzUsuńJeżeli jesteś "... nie do opisania..." a zatem cały czas zwiedzasz swoje wnętrze. Wydaje mi się, że nie da się go zwiedzić w całości, a może wręcz przeciwnie, samo to jest jednym z celów naszego życia. Dopiero po zgłębieniu samego siebie jesteśmy w stanie przekroczyć kolejny prób, zbliżyć się do Wiecznej Prawdy. Ciekawe, ilu spośród ludzi odchodzi ze świadomością, że zna samych siebie, a może i to nie jest ważne dla Pana w Niebiosach. Może... w każdym bądź razie ciekawy temat, morze dyskusji, a przy okazji zwiedzania samego siebie.
OdpowiedzUsuń