sobota, 13 października 2012

z dziennika żony, strona 2

Kochajcie się wzajemnie, lecz niech wasza miłość nie stanie się więzieniem - niech będzie raczej morzem falującym od brzegu duszy do brzegu. Napełniajcie wzajem wasze kielichy, lecz nie pijcie z jednego kielicha. Dzielcie się chlebem, lecz nie jedzcie z jednego bochenka. Śpiewajcie, tańczcie i bądźcie radośni, lecz niech każde z was będzie samo, jak same są struny lutni, choć każda drga tą samą muzyką. Bądźcie razem, lecz nie nazbyt blisko, albowiem filary świątyni stoją oddzielnie.(Kahlil Gibran)
Usłyszałam te słowa przeszło rok temu. Dziś powracają jak delikatna melodia łagodząc struny zadarte przez ludzi... Łagodzą spojrzenie, myślenie, ocenianie. Dają pewność, że jestem na dobrej drodze... Dobrze słyszeć i czytać mądre słowa...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Napisz co czujesz...